tak szczerze to ten element co jest przed podłużnicą jest mocno wygięty na bok. Siła jakoś musiała się tak rozłożyć że wyłamało. Podłużnice w audi są chyba twarde ale znam przypadek że przy sporo lżejszym na 1 rzut oka uderzeniu podłużnica się zgieła i auto przekosiło ale autem był francuz dlatego tutaj myślę że może podłużnica zadziałała sprężyście i się nie odkształciła. Ale ja bym to jednak sprawdził dokładniej bo przednia płaszczyzna podłużnicy jest uszkodzona i kto wie czy cała się deczko nie cofnęła do tyłu;/