dla nie rozumiejacych po niemiecku ochrona laku, montaz jednym palcem , i do 200km/h przyczepnosc
dla nie rozumiejacych po niemiecku ochrona laku, montaz jednym palcem , i do 200km/h przyczepnosc
Ostatnio edytowane przez Jambolek ; 06-04-2012 o 08:01
I TT
koles moglby pracowac jako przedstawiciel handlowy:P
kobieta w zakupowym szale
I TT
hahahahahahahahahaha Jambolek, zajebiste!!!!!
masakra!!!!
Kilka kawałów na poprawę humoru:
Jedzą dwie świnie przy korycie i jedna z nich rzygnęła, na to druga mówi:
- Nie dolewaj, bo nie zjemy!
Inżynierowie: mechanik, chemik i informatyk jadą jednym samochodem. Nagle silnik prycha, buczy, gaśnie, auto staje.
- To coś z silnikiem - mówi mechanik.
- Myślę, że paliwo jest złej jakości - stwierdza chemik.
- Wysiądźmy i wsiądźmy, może to pomoże - mówi informatyk.
Idzie dwóch policjantów na patrolu. Jeden zauważa na ziemi lusterko i je podnosi. Patrzy i mówi do drugiego:
- Patrz! Moje zdjęcie!
A ten drugi patrzy i mówi:
- No co ty gadasz, przecież to moje zdjecie!
No i tak się kłócą. Idą do komendanta, żeby spór rozstrzygnął. Ten bierze lusterko i mówi:
- No co wy, komendanta nie poznajecie?
Wkłada lusterko do kieszeni i idzie do domu.W domu przychodzi do niego córka i mówi:
- Tato, daj mi na kino.
- Poszukaj w kieszeni spodni od munduru.
No to córka szuka pieniędzy i wyjmuje lusterko. Patrzy na nie i krzyczy:
- Mamo! Tata nosi w kieszeni zdjęcie jakiejś laski!
Matka podchodzi patrzy i mówi:
- To przecież jakaś stara rura!
http://www.zlomnik.pl/index.php/2010...daje-samochod/
kurde nie wiem czy hula ten link czy nie ...? jak nie to out z nim...
Ostatnio edytowane przez annecy ; 21-04-2012 o 08:31
W szpitalu pielęgniarka ma ogolić 80-letniego pacjenta przed operacją. Konkretnie chodzi o pachwiny. Rozbiera pacjenta i widzi ogromny interes. Nie może powstrzymać się od uwagi:
- Dziadku, ależ to prawdziwy młot!
Dziadek dumnie:
- Jeszcze 10 lat temu wieszałem na nim wiadro z wodą i przenosiłem 100 metrów od studni do domu bez pomocy rąk!
- A teraz się to już niestety nie udaje?
- Ano nie, kolana po drodze wysiadają.
Porodówka. Trzeci dzień po porodzie. Mąż najwyraźniej jeszcze pod wpływem pępkowego dzwoni do żony:
- Córciee Cii przynieśli???
- Przynieśli.
- Zjaaadła cośśs??
- Zjadła!!
- A cooo zjadła????
- KU*WA, BARSZCZ!!!
Pewien facet wypadł za burtę. Jak na złość pojawił się rekin. Jak na złość odgryzł mu interes.
Ale równowaga w przyrodzie musi być. Miotając się w wodzie z bólu, facet przypadkiem złapał złotą rybkę. Ta obiecuje mu spełnić jedno życzenie. Facet na to:
- Spraw, żeby mój interes był długi na metr i trzy razy grubszy.
- Zrobione.
- Rybko, a co tam wypłynęło z wody?
- Rekin. Udławił się twoim fiutem.
Pozdrawiam!
Było: Audi TT 8J 1.8 TFSI => Jest: VW Passat B6 1.8 TSI+++++++++[Yanosik - Antyradar w smartfonie]
Jak sie bzyka gruba babe???
Klaps w dupe i wchodzisz z falą