pochwalę się sowimi doświadczeniami przy walce z pompą bo czuję, że może to być pomocne dla innych przy diagnozowaniu haldexa.
Historia choroby:
1) 4WD przeszło w tryb 2WD
2) Vag com pokazał błąd
Controller: 02D 900 554 B
Component: HALDEX LSC ECC 0006
1 Fault Found:
01155 - Clutch
04-10 - Mechanical Malfunction - Intermittent
3) Następnie warto zrobić Output test, co w moim przypadku kierowało podejrzenia na pompę ... zapytacie dlaczego - otóż słychać było sterownik, coś tam się działo podczas testu ale pompa nie robiła "tyktyk tyktyk"
4) Odpiąłem pompę i na wtyczce sprawdziłem opór (powinno być 0,27-0,2 ... u mnie było 70
5) padła decyzja demontaż pompy i jej rozkręcenie. Podczas odkręcania obudowy na moje nieszczęście zerwała się najmniejsza śrubka i się mocno wq...em. Nie można było mówić o poddaniu się bez walki i jak się okazało słusznie :] obudowę i pompę trzymają dwie większe śruby, więc udało się ją zdemontować
6) zdjęcia pompy poniżej ... komentarz wydaje się zbędny
do pompy dostał się olej i narobił szkód ... potrzaskany magnes, mnóstwo syfu w środku obudowy.
Czy jest możliwe, że jeśli posypała się pompa to mógł się uszkodzić mechanicznie dyfer? czy raczej jak pompa padła to nie było ciśnienia i po prostu haldex nie działał i nie miało co się popsuć.
Pytam bo nie wiem czy kupić cały zestaw (dyfer + haldex ze sterownikiem i pompą) czy bawić się w podmiankę pompy (kupiłbym pompę volvo lub skoda octavia).