M and V - dokładnie, najnowsze karty w technologii DX 11.0 wykorzystujące max. grafiki w najnowszych grach kosztują grubo ponad 2000-3000zł. Ja sam osobiście używam Gainwarda 4870x2 podkręcanego fabrycznie który daje co prawda radę na max ustawieniach ale laguje i nie na każdym ENGINE idzie płynnie, to sama karta grzeje się niemiłosiernie, jak nasze TT w upały w korku bez termostatów.
A co do Diablo - ja tylko Paladynem, też 88-89 to max level jaki osiągałem potem to już tylko schody.
Pamiętam jak grałem dosyć długo i zbierałem najlepsze przedmioty - w posiadaniu miałem broń jednoręczną na zamkniętym Battlenecie która zadawała 466 obrażeń (czy jakoś tak) jeszcze eteryczną samonaprawialną w połączeniu z Fanatyzmem i Zapałem miałem jakieś 11.000 obrażeń razy 5 uderzeń = 55.000 obrażeń, jak na Diablo 2 to było bardzo dużo + regeneracja od każdego przedmiotu (vampiryzm) i gra się robiła prosta aż do momentu jak ktoś nie rzucił żelaznej dziewicy na Palka (obrażenia się odbijały na mnie i w konsekwencji ginąłem od jednego własnego ciosu)
singl0r - jest na to sposób żeby w 3 dni tak zrobić? Jaki nie cheatując?
---------- Post dodany o 06:35 ---------- Poprzedni post z 06:31 ----------
Ps.: a ostatnia moja przygoda z grami tak na poważnie jak grałem skończyła się 3-4 lat temu przy Battlefieldzie 2142 przy uzależniającym trybie Tytan.
A co do procka, ja się mogę obronić tym, że ja potrzebuje mocnego procesora z racji pracy - do ekspresowej kompilacji.
---------- Post dodany o 06:42 ---------- Poprzedni post z 06:35 ----------
ICE - zastanawia mnie jak ta karta sobie radzi z grami (z reguły przedział 800-1200zł to najrozsądniejsza półka, bo nie przepłacasz za nową technologię a masz prawie to samo)