Kupujemy Audi TT MK1

[hubi_pl]

Rowniez odradzam sprawdzanie przezakupowe w Aso. Przy pierwszej tt albo dali dupy albo wzieli łapówke. Szkoda kasy.


Wysłane z mojego iPhone

Zaraz dostane banana

No, a ja jestem za sprawdzeniem w ASO ale odrazu powiem dlaczego - a raczej wkleje do przeczytania:
http://www.klubtt.pl/showthread.php?...l=1#post151224

- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

ELOR, też tak uwazam co do kosztow, jakbym mial pakowac teraz tysiace zlotych w naprawy bo auto nie jedzie to by mnie krew zalewala! a to co robie to kosmetyka cieszaca wlasciciela oko.

PS po polerce wyglada superowo! zostaly mi te nieszczesne koncowki ale musze czekac...

[Elor]

Ty powinieneś dostać banana, za posiadanie zbyt dużego farta, tam gdzie wszyscy inni polegi!!! Chyba, czeka Cię wizyta "cichego gwoździaża"

[hubi_pl]

elo elo!

ale wracajac do ASO - dla mnie to zbijacz ceny , nic wiecej. Podniesc auto i sprawdzic zawias tez moge bylegdzie, czujnik lakieru tez mam....

[Elor]

Tak jeszcze przy okazji. W Polsce ceny TTtek i tak są niskie. Te auta w tych cenach u nas to są zwykle i tak ściągane w marnym stanie z zachodu. Przecietny Niemiec nie zaintersowalby sie praktycznie zadnym autem z tego modelu jakie wisi na naszych aukcjach. Polaka nie stac na ogół na zakup nowej TTtki i dbanie o nią, ani nie było stać gdy mk1 wychodzila na rynek. Jak ktoś się wykosztował na zakup to może nie mieć kasy na comiesięczne utrzymanie, pielęgnacje + rózne oopłaty naprawy. Z czasem wszystko naprawia sie po kosztach i kosmetyka schodzi na 10 plan. Stąd auta w PL na ogol są zaniedbane jak cholera, że żal patrzeć,a co dopiero kupić.

Zatem nalezy się liczyć z tym, że większość aut na otomoto to i tak są auta 2giej - 3 kategorii, szukanie wśrod nich perełek za minimalne kwoty sprawia, że zaczynamy szukać w autach kategorii 5-6 tej z dużym ryzykiem. Na ogół bardzo dobre auta rozchodzą się po rodzinie, znajomych albo w wysokich cenach :

[Kwinto]

elo elo!

ale wracajac do ASO - dla mnie to zbijacz ceny , nic wiecej. Podniesc auto i sprawdzic zawias tez moge bylegdzie, czujnik lakieru tez mam....

Kupując swoje TT korzystałem z pomocy serwisu który je obsługiwał - potwierdzenie autentyczności dokumentacji serwisowej i z innego ASO - przegląd przed zakupowy. W moim przypadku ten koszt zwrócił się w nawiązką. Zrobiłem to w sumie z dwóch powodów. Po pierwsze nie miałem nikogo pod ręką kto by mi pomógł, po drugie uważam że jednak sprawdzenie w ASO i wyłapanie aktualnych czy przyszłych kosztów związanych z eksploatacja TT bardziej działa na sprzedającego niż uwagi nawet największych speców z forum.

[Sami]

http://allegro.pl/show_item.php?item=4692720824

Czy to auto ktoś kojarzy? Niby wszystko wygląda dobrze, ma LPG i 225 koni, i Alcantarę. Idealnie dla mnie...

[Elor]

Oferta wygląda solidnie. To nie jest alcantara, tylko jakiś rodzaj weuluru. Swoją drogą nie jestem pewien, czy ta tapicerka wychodziła w tych rocznikach, raczej kojarzyła mi się z młodszymi autami. Jesli to auto jest takie jak opisuje właściciel to w tych pieniądzach warto to auto obejrzeć. Jako, że jest z Warszawy to możesz spróbować się ugadać z kimś z forum na pomoc przy oględzinach.

[goofer]

Oferta wygląda solidnie. To nie jest alcantara, tylko jakiś rodzaj weuluru. Swoją drogą nie jestem pewien, czy ta tapicerka wychodziła w tych rocznikach, raczej kojarzyła mi się z młodszymi autami. Jesli to auto jest takie jak opisuje właściciel to w tych pieniądzach warto to auto obejrzeć. Jako, że jest z Warszawy to możesz spróbować się ugadać z kimś z forum na pomoc przy oględzinach.

A ja się spytam o taką rzecz. Wczytując się w ogłoszenie można wyczytać że TT to ogólnie bardzo liche auto. Przebieg ledwo ledwo, a tutaj regeneracja turbo, regeneracja maglownicy. Przy takim przebiegu w peugeocie 206 mojej żony jedynym kosztem było paliwo. Tutaj już !!!! regeneracja. Więc albo przebieg nie ten, albo auttko wykatowane, albo już nie wiem co myśleć.

[Elor]

te 90 tys to on miał ze 100 tys temu . Chyba nikt się nie oszukuje w tej kwestii

[goofer]

A jeśli tak to spoko. Kolego SAMI już masz odpowiedź o jakość ogłoszenia.

[Elor]

Cudów nie ma. Jak na tą kasę i opis ogłoszenie zachęca do obejrzenia auta. Sam fakt, ze kolega szuka auta w gazie oznacza, że nie ma postawionej zbyt wysoko poprzeczki co do poszukiwanego egzemplarza. Staram się dopasowywać rady do budżetu i oczekiwań kolegów, zeby potem nie było, ze mam spaczoną perspektywę :P

[hubi_pl]

To jest auto kolegi z forum

[Elor]

No to tym lepiej, mozna się czegoś więcej wtedy dowiedzieć .

[ksolk]

A ja się spytam o taką rzecz. Wczytując się w ogłoszenie można wyczytać że TT to ogólnie bardzo liche auto. Przebieg ledwo ledwo, a tutaj regeneracja turbo, regeneracja maglownicy. Przy takim przebiegu w peugeocie 206 mojej żony jedynym kosztem było paliwo. Tutaj już !!!! regeneracja. Więc albo przebieg nie ten, albo auttko wykatowane, albo już nie wiem co myśleć.

Są jeszcze ludzie co wierzą w takie przebiegi?auto miało więcej regeneracji niż transformers.Zonk podawać takie info przy przebiegu 90 tyś ,podobnie jak podać przebieg 90 a na zdjęciu wstawić licznik 200.Strzał w kolano.A później ludzie mają pretensje do handlarzy,że liczniki cofają itp.No skoro wiara w takie cuda chce wierzyć to ma.Panie jaki przebieg i od razu się nasuwa a jaki ma być

[hubi_pl]

http://allegro.pl/show_item.php?item=4692720824

Czy to auto ktoś kojarzy? Niby wszystko wygląda dobrze, ma LPG i 225 koni, i Alcantarę. Idealnie dla mnie...

To jest auto kolego http://www.klubtt.pl/member.php?6729-Brecho

http://www.klubtt.pl/showthread.php?...k1-2001-225-km

Napisz do niego, poznałem Przemka i wydaje się być uczciwą osobą która powie Tobie wszystko to co wie o aucie.

pzdr
Hubi