Szybko i (mam nadzieję) treściwie.

To jest trzecia zima mojej TT-tki w Polsce. Pierwszą przeżyła bez żadnych zgrzytów. Drugiej miałem problemy z odpalaniem - akumulator co chwilę lądował pod prostownikiem., kiedy się ociepliło problem zniknął, do bodajże października zeszłego roku.
Kupiłem nowy i pojechałem do elektryka, bo w międzyczasie popsuł się czujnik ESP. Przy okazji miał sprawdzić resztę i nic więcej nie znalazł. Elektryk raczej dobry, bo z polecenia zaufanego mechanika, poza tym widziałem u niego na warsztacie Porshawki, dobre Mesie, rozbabraną X6 i nawet jakieś Ferrari (!).

Przyszła zima i problem wrócił. Tym samochodem zimą jeżdżę rzadko, ale bywało, że co tydzień-dwa musiałem ładować akumulator. Byłem cierpliwy, bo wiadomo - zima, ale już szlag mnie trafia. Na przykład w tej chwili się ładuje, choć temperatura jest na plusie.
Rozmawiałem z kimś i pojawił się pomysł, że może być coś walnięte i np. coś pobiera za dużo prądu. Ten gość np. miał zepsuty alarm i podobne objawy (nie w Audi). Jeździł mało, więc alternator nie doładowywał.
Co o tym wszystkim sądzicie?

- Przypomnę, że akumulator jest "nowy" (chyba październik 2010),
- Jak go wczoraj wyjmowałem, woltomierz pokazywał 2V
- pojemność 55 Ah,
- model TT to zwykłe coupe, nieprzerabiane.,

Co mnie zmartwiło, to że przeczytałem na forum, że fabrycznie montowali 62 Ah, a ja kupiłem 55 Ah (za radą gościa ze sklepu - sklep wyspecjalizowany tylko w aku, więc mu zaufałem). Kurcze, nie znam się na tym kompletnie i nie wiem, jakie to ma znaczenie, ale aż takie, żeby akumulator padał po tygodniu?
Dodam, że nic z autem na postoju nie robiłem, żadnego radia, lampek, GPS-a, itp.
Acha, wczoraj na próbę włożyłem taki mały w pełni naładowany 40 Ah. Elektryka działa, radio gra, itd. tylko samochód nie odpala, ale to już pewnie przez to, że za słaby. Chcę teraz zaobserwować, czy też się szybciutko rozładuje (może to nie wina TT).

Starałem się opisać problem jak najdokładniej, jeśli możecie pomóżcie, a ja w razie czego dodam wszystkie potrzebne informacje.
Może jeszcze komuś się taki temat przyda.