Big Turbo i tuning mechaniczny -luźne dyskusje

[wowo]

TT z 2.7T nie bedzie skręcać. Mega rzeźba z upchaniem silnika. Adaptacja całego układu napędowego i Torsena
YouTube - Audi TT RS4 Garrett GT42RS www.Materialmord.de

[Arttur]

Swap jest dobrym wyjściem jeśli seryjnie siedzi w aucie kiepski i mało rozwojowy silnik .
W przypadku 1.8T nie widzę większego sensu bo jest to silnik o wielkim potencjale i rozpracowany we wszystkie strony .

Może VR turbo to kusząca opcja ale z uporem maniaka twierdzę że wyjdzie zdecydowanie drożej aby dojść w okolice 400+ niż 1.8T i na pewno taki VR będzie bardziej awaryjny .. Pomijam już wszystkie upierdliwości związane z adaptacją elektryki , ECU i zespołu napędowego . Zwiększona masa z przodu też jest dużym minusem tej opcji
Oczywiście że wszystko da się zrobić tylko w tym przypadku pojawia sie pytanie po co ?

2.7 to już totalna sztuka dla sztuki i do auta na co dzień opcja nie do przyjęcia .
Zakres przeróbek żeby tylko wsadzić silnik do komory jest ogromny , po wszystkim miejsca jest tyle ze trudno '' palca wsadzić '' a przecież trzeba auto serwisować od czasu do czasu i raczej częściej jeśli jeździ na co dzień .

Chcesz mieć niezawodne mocne auto to dłub 1.8T używając sprawdzonych i jakościowych gratów , nie szukając dróg na skróty . Dodatkową zaletą jest fakt że zawsze auto może przejść kolejny '' stage '' jeśli znudzi się aktualna moc lub będziesz chciał coś ulepszyć . Wybór jakościowych i sprawdzonych gratów do tego silnika jest olbrzymi
400+ jak najbardziej może być autem na co dzień jeśli od początku realizacji projektu bedziemy mieć ten cel na myśli .
Czasem będzie to wymagało wydania większej kasy jednak myślę że efekt końcowy jest ważniejszy niż oszczędności na projekcie .

Jeśli chodzi o stuki ( wowo) to w sumie sie nie dziwie , z tego co czytam wynika że nawet renomowani tunerzy w PL nawet nie zaglądają do wnętrza intercoolera tylko patrzą na rozmiar , i w zasadzie nawet trudno kupić w europie FMIC z prawdziwego zdarzenia . Niestety jeśli chcemy iść w większe moce to za FMIC trzeba zapłacić 500$ a nie 500zł

Napisałeś też że Twój setup (300+) to idealny kompromis do jazdy na co dzień a 400+ to już nie , nie wiem dla czego tak myślisz . Jeśli dołożysz to Twojego auta korby , zwiększysz doładowanie + głowica z większymi kanałami i do tego kolektor dolotowy to 400+ pęknie jak nic . Czy wtedy auto będzie mniej komfortowe i bardziej zawodne ?




Pozdrawiam