przegub

[kurczak]

Cześć wszystkim,wczoraj wziołem się za wymianę sprężyn na sportowe.Wszystko szło gładko do momentu gdy zaczołem wysuwać amortuzator ze zwrotnicy.Jako że szło to dosyć opornie pomogłem sobie naciskając kilkakrotnie nogą na zwrotnicę.Udało się i po założeniu nowej sprężyny chciałem złożyć wszystko do kupy zauważyłem że .....póloś a raczej przegub wewnetrzny ( od strony skrzyni ) się rozlazł.Rozerwała się osłona przegubu , wyszła z niej półoś na której końcu są takie trzy kulki.Samochód stoi teraz na podnośniku i nie wiem za bardzo co z tym teraz zrobić.Jak to możliwe że przegub tak łatwo się rozlazł ? Nie ma tam żadnego zabezpieczenia ? Czy oznacza to że przegub jest do wymiany ?

[kamil pasik]

hehe przeciez o normalne zjawisko,nic wielkiego sie nie stało,kup nowa osłone przegubu dopasujesz cos i wcisnij połos z tymi trzema kołeczkamiwe flansze od przegubu i ciesz sie jazda,przegub wew tak ma ze jak mocniej pociagniesz to wyłazi połosz tymi kołeczkami o ile własnie osłona gumowa mu to umozliwi,prosta robota wyciagni sobie cała połos z flansza i zrobisz to w poł godz,przgub jest sprawny nie ma sie czym martwic

[kurczak]

hehe przeciez o normalne zjawisko,nic wielkiego sie nie stało,kup nowa osłone przegubu dopasujesz cos i wcisnij połos z tymi trzema kołeczkamiwe flansze od przegubu i ciesz sie jazda,przegub wew tak ma ze jak mocniej pociagniesz to wyłazi połosz tymi kołeczkami o ile własnie osłona gumowa mu to umozliwi,prosta robota wyciagni sobie cała połos z flansza i zrobisz to w poł godz,przgub jest sprawny nie ma sie czym martwic

Nie ma tam żadnego pierścienia zabezpieczajęcego,lub jakiegoś innego "myku" od tak poprostu się to wkłada i wyciąga ?

[kamil pasik]

pierscien zabezpieczajacy jest taki zeby te 3 kołka nie wylecialy z połoski,i tyle a jak tobie wyszło wszytsko tak ze wyleciała ci połoska z tymi trzema koleczkami ale kołeczka sa na połosce to wszytsko jest ok,wew jest taki ze jest flansza przykrecana do skrzyni na 6 srub z duzym wgłebieniem na te trzy kołka i te 3 kołka poruszaja sie w srodku tej flanszy a jak tobie pekła guma to połos wyskoczyła bez problemu,i tak teraz bedziesz musiał zdjac te 3 kołka z połoski zeby osłone gumowa załozyc,trzeba zdjac zabezpieczenie wyjac sciagnacte 3 kołka z wieloklinu naciagnac gume załozyc spowrotem te 3 kołkazałozyc spiec pierscien i włozyc we flansze i zacisnac 2 opaski na gumie tyleto roboty.

[kurczak]

Te kółeczka pospadały z półosi

[kamil pasik]

]wyszła z niej półoś na której końcu są takie trzy kulki

a teraz

Te kółeczka pospadały z półosi

wiec rozne wersje,ale jak te kołka spadły to powiedz czy spadły razem w formie 3 sztuk,czy spadły osobno,a jak spadły osobno to powinno ci zostac tak jakby mocowanie na wieloklinie połosi,okresl jasno to ci powiem co masz zrobic

[kurczak]

Powiem tak,jak zauważyłem że przegub się wysunął widać było te kulki,potem jak próbowałem ją dopasować i wepchnąć z powrotem to jedna z nich wypadła,potem musiałem na szybko złożyć wszystko do kupy,z dyndającą półosią,żeby założyć koło i przepchnąć samochód bo blokowałem sąsiadowi wjazd do garażu.Prawdopodobnie podczas przepychania wyleciały dwie pozostałe,ale sprawdze to dopiero jutro.


[ Dodano: 15 Wrzesień 2009, 14:48 ]

]wyszła z niej półoś na której końcu są takie trzy kulki

a teraz

Te kółeczka pospadały z półosi

wiec rozne wersje,ale jak te kołka spadły to powiedz czy spadły razem w formie 3 sztuk,czy spadły osobno,a jak spadły osobno to powinno ci zostac tak jakby mocowanie na wieloklinie połosi,okresl jasno to ci powiem co masz zrobic

Sprawdziłem to dzisiaj i pozostałe dwie są na miejscu,jutro odbieram nową osłonę,teraz przydałoby się parę wskazówek jak to teraz poskładać