eh. k*rwa nauczcie sie czytac ludzie.
cala filozofia vaga : kupujesz kabel na allegro za 50zł wpisujac w wyszukiwarke VAG audi. Dzwonisz i dopytujesz sie czy kabel bedzie pasowal.
Szukasz w necie aplikacji do obslugi tego - nazywa sie albo VAG-com albo chyba po prostu vag.
z lewej strony pod kierownica masz taki poprzeczny otwor - tam podpinasz kabel.
Nastepnie odpalasz aplikacje i z podlaczonym vagiem i samochodem uruchomionym robisz "scan"
wyskakuja ci bledy, wklejasz je tu na forum i jakis mozg ci je rozpracowywuje