Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: Nowy forumowicz - miłośnik 8n Roadster

Widok wątkowy

Poprzedni post Poprzedni post   Następny post Następny post
  1. #1

    Dołączył
    Mar 2023
    Płeć
    Skąd
    Kraków
    Pojemność
    1.8T
    KM
    225
    Rocznik
    2005
    Kolor
    Szary
    Posty
    2

    Nowy forumowicz - miłośnik 8n Roadster

    Cześć wszystkim,

    po okresie błędów i wypaczeń (czyli romansów z różnymi markami), wsiąkam ponownie w Audi.

    Przez ostatnie kilka lat zagłębiałem się w markę Porsche, ujeżdżam wczesne 928 (rocznik 79), a reperuję ten sam model rocznik 82.
    Zaczęło się od wymiany po 12 latach kupionego jako nowego Opla Insignia, który służył nam jako daily. Pomysłów było wiele, ale jako że od premiery C5 Allroad uwielbiam to auto, padło na C8 Allroad z całkiem sympatycznym silnikiem 55TDI. To auto dobrze nam gra z dość aktywnym życiem zawodowym, w ramach którego regularnie robimy trasy do Bułgarii, Rumunii, Chorwacji, Węgier - auto pozwala podróżować komfortowo, a prywatnie - załadować całą rodzinę (choć tutaj już przestronnością bagażnika zachwycony nie jestem).
    ...A ponieważ tak duże auto jest kompletnie nieporęczne w codziennym życiu (dla równowagi do nakręcania 50kkm rocznie w 'Alfredzie', nasze codzienne życie jest bardzo 'lokalne': max 2-3km do szkoły, biura, sklepów), pół roku później (dokładnie tydzień przed wojną) kupiłem sobie A2 z 2003 roku w wersji Colour Storm Yellow Bahama (zwany w domu 'Pikachu'), z oszałamiającym osiągami silnikiem BBY - 1,4 benzyna, 75 koni. Jako że wychowałem się na dużych autach, nigdy nie rozumiałem posiadania małęgo auta, aż nie przyszło mi przez tydzień pojeździć Mini. Auto idealnie spełnia rolę domowego daily dla 4 osobowej rodziny.

    No i jakoś tak wróciłem pamięcią do 1996 roku, gdy Audi zaprezentowało oszałamiający prototyp TT Roadstera i postanowiłem je sobie kupić, dopóki jeszcze mogę poczuć wiatr we włosach bez rozsuwania rozporka. Założenie jest bardzo 'proste' - w grę wchodzi tylko 8N Roadster quattro 225km, bez przeróbek. Ma być szary z tym charakterystycznym brązowym wnętrzem przeszywanym rzemieniem, które Niemcy nazywają Mokassin Braun, a Amerykanie po prostu Baseball; BOSE, wiatrołap. Zobaczymy, co z tego wyjdzie - przy zakupie A2 założenie było, że będzie czerwone, będzie miało BOSE, szyberdach i 4 elektryczne szyby oraz nie droższe niż 10kPLN, a kupiłem żółtego 'golasa', przekraczając budżet, bo wyglądało tak sympatycznie, że nie mogłem mu się oprzeć (+ dołożyłem prawie drugie tyle w 2 lata, doprowadzając auto mechanicznie krok po kroku do stanu idealnego).

    Jestem uczulony na określenia typu 'inwestycja', bo w motoryzacji, która jest w moim zasięgu oznacza to jedynie ciągłe dokładanie pieniędzy, podczas gdy ekonomiści myślą raczej o zwrocie.

    Stacjonuję w Krakowie, pochodzę z Radomia (stąd chyba zamiłowanie do Audi), a gdyby ktoś miał ochotę przejechać się moim 928, a w zamian oddać mi na przejażdżkę i nakręcenia filmu przez syna TT, to jestem zawsze chętny. Ach, bo jako rasowy motoryzacyjny zboczeniec, zaraziłem tym syna, który aktualnie ma 12 lat i realizuje pasję (poza kartingiem) także w ten sposób: http://www.jeremyklakson.pl

    Pozdrawiam wszytskich zapaleńców.
    Ostatnio edytowane przez katastrofa ; 04-04-2023 o 18:13

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •