Witam czy ktos wie moze bądź mial taki przypadek ze na dwojce samochod nagle stracil moc (przestal przyspieszac)?? Od tego momentu zawrocile do domu. Samochod reagowal tylko minimalnie na gaz tzn przyspieszal ledwo ledwo co. Potrzebowalbym chyba z 10km zeby sie rozpedzic do 100km/h. No i jeszcze byl taki efekt delikatnego szarpania (jakby nie palil na wszystkie cylindry? ale nie jestem pewien bo 1szy raz mam taki przypadek).
Auto mam od dwoch tygodni i dopiero go sprawdzam a tu taka niespodzianka.
Przed chwila bylem sprawdzic i o dziwo reaguje normalnie na gaz/obroty rosna normalnie!!
Prosze o pomoc czy to moga byc swiece czy cos innego..