Pokaż wyniki od 1 do 15 z 31

Wątek: Pomoc dla klubowicza czyli dobre serce.

Widok wątkowy

Poprzedni post Poprzedni post   Następny post Następny post
  1. #1
    Awatar ZUCZEK
    Dołączył
    Mar 2008
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    700
    Rocznik
    2007
    Kolor
    Stalowy
    Posty
    10,798

    Pomoc dla klubowicza czyli dobre serce.

    Drodzy Klubowicze

    Jak wiadomo klub jest jak rodzina i tu w imieniu jednego z naszych Klubowiczów zwracamy się do Was o pomoc.

    Wiadomość od Andrzeja była wstrząsająca:

    „Mój stan zdrowia jest obecnie bardzo zły. Zachorowałem na serce zaczęło się od nadciśnienia tętniczego przy czym miałem bardzo silne bóle głowy i okolice oka kiła razy było pogotowie, ale nigdy nie wpadli na to aby zbadać moje oko. Wzrok w oku straciłem można by powiedzieć z dnia na dzień, przy czym to oko już od iluś tam lat miałem słabsze ze względu na to, że kiedyś tam mnie pobili i miałem operacje teraz diagnoza lekarza była - blizny na dnie siatkówki jak by tego było mało moje bóle głowy były spowodowane bardzo wysokim ciśnieniem wśród czaszkowym oka na które widzę ale też już nie tak jak wcześniej. Również tutaj lekarze mnie nie pocieszyli stwierdzili jaskre wtórna, a no i oczywiście to też jest niby tylko wyrok odłożony w czasie . Ale chce walczyć nie mogę się poddać jedyne co mnie irytuje to ta znieczulica lekarzy .Moja mama skontaktowała się z jakimś lekarzem i polecił jakaś klinikę w Niemczech . Obecnie nie pracuje już od dwóch miesięcy, a chciałbym jeszcze robić w życiu to co lubię i mam nadzieję że wygram ta walkę. Każda kwota mnie ratuje gdyż zbieram pieniążki wszędzie gdzie się da . NFZ nie sfinansuje mi operacji, a fundacja z która nawiązałem kontakt nie obiecuję że pomoże .Wiedz że to bardzo dużo mnie kosztuje pisząc tego posta ale jestem zdesperowany gdyż nie chce być niewidomy . pozdrawiam”


    Andrzej traci wzrok. Niestety na jedno oko już nie widzi, ale drugie jest jeszcze do uratowania. Chyba…. próbować trzeba. Tak do końca nie wiadomo co się dzieje, niestety nasza służba zdrowia nie daje sobie z tym rady i Andrzeja czeka operacja wzroku - pierwsza w Krakowie już lada dzień, druga najprawdopodobniej Niemczech. Niestety lekarze nie wykluczają nowotworu, w dodatku złośliwego. Szkoda chłopakowi nie pomóc tym bardziej, że ostatnimi czasy życie nie było dla niego łaskawe. Chłopak ma syna który też ostatnio dość mocno chorował i pewnie bardzo by chciał zobaczyć jak Młody dorasta. Liczy się każda złotówka, bo jak wiadomo – grosz do grosza robi kwotę.
    Jeśli możemy wspólnie pomóc Andrzejowi, zróbmy to, dobre uczynki wracają ze zdwojoną siłą.

    Wiemy że strona klubowa to nie fundacja, ale każda złotówka się liczy, jeśli ktoś może wspomóc Andrzeja Wiewiórę, bardzo prosimy w jego imieniu.
    Nie wszyscy wiedzą ale Andrzej sprzedał TT aby pieniądze przeznaczyć na leczenie syna.

    Numer Konta Andrzeja 80 1240 1213 1111 0010 2248 5604
    Swift BPKOPLPW
    Iban PL

    Liczy każda złotówka
    Ostatnio edytowane przez ZUCZEK ; 10-11-2016 o 12:19
    Znowu TT znowu Cabriolet

Podobne wątki

  1. Dobre PIWO (dyskusje)
    Przez Blerx w dziale Rozrywka
    Odpowiedzi: 46
    Ostatni post / autor: 18-11-2020, 14:47
  2. Naklejka Klubowicza TT - na lusterku?
    Przez Domel w dziale Zakupy Hurtowe
    Odpowiedzi: 462
    Ostatni post / autor: 18-02-2016, 10:07
  3. Pomoc dla Klubowicza z blędami :D
    Przez unsuitable w dziale VAG-COM
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 09-04-2013, 19:09
  4. Czy dobre ciśnienie doładowania?
    Przez tomus00000 w dziale Ogólne
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 12-09-2012, 19:59
  5. Kupie zadbana TT 225 KM 4WD od klubowicza
    Przez jimmy55 w dziale MK1 (1998-2006)
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 12-01-2012, 15:21

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •