Witam, zmagam sie z problemem wchodzenia w tryb awaryjny. Nastepuje to po tym jak troche przycisne, powiedzmy ~5tys obrotow na 2 i 3 biegu, po ustabilizowaniu obrotow samochod juz jest w trybie awaryjnym..
Wymieniany byl zawór N75. I mam tutaj pytanie do Was.. Czy jest mozliwe, ze turbo dostaje za duzo cisnienia i przez to wchodzi w awaryjny? Na liczniczku laduje mi 1.4 bara - turbo fabryczne (prawdopodobnie podkrecone). Do ilu ładuje turbo ustawione fabrycznie?

Co do haldexa.. Zawsze załącza sie kontrolka esp gdy wrzucam 2 bieg, dzieje sie tak tylko na zimnym silniku.. Po rozgrzaniu i ponownym odpaleniu problem znika. Mechanicy rozkładaja ręce jesli o to chodzi, jeden powiedzial, ze nalezy wymienic sterownik do napedu bo nie ma napiecia.
Ale gdyby tego napiecia nie bylo to wtedy na rozgrzanym silniku tez wystepowalby ten problem, czyż nie?

Co do Turbo VAG pokazuje jakis bład zwiazany z przepływomierzem.. Było wszystko sprawdzane przez mechanikow i nic.
A z napędem wyskakuje ogolny bład esp/abs, ogolnie cały napęd. Jesli chodzi o kody błedow to jutro bede w stanie je dopisac.