No więc mam problem... Zaczynamy od prędkości 0km/h, gdy auto rusza jest ok, potem wrzucamy 2 bieg i gdy obroty wzrastają pow 3 tysięcy wydobywa się z podwozia dziwny turkot (nie ma wydźwięku metalicznego lecz bardziej jakby coś plastikopodobnego obijało o coś),... potem wrzucamy 3 bieg i z tego co zauważyłem turkot ani inne takie nie występują...

Początkowo myślałem że impulsator lub inne podobne elementy mogły się odczepić się, więc jadę do mechanika i mówi że to nie to... w sumie sam prowadził i dokładnie też nie stwierdził co to może być

Może spotkał się ktoś z czymś takim u siebie... objawy stwierdzają że coś w skrzyni może szwankować i tu pytanko przy okazji pytanko ile rozbieranie skrzyni kosztuje?