Mnie jednak chyba nie będzie. Mam DPK - Dzień Pieszego KIerowcy - dzień drugi i chyba nie ostatni. Auto jeszcze nie wróciło z warsztatu i być może nie wyjedzie dziś a jutro jest już futro (stoi od wczorajszego popołudnia m.in. z kpl. łożysk i przegubów - zaszalałem). Będę chyba za to po świętach w KRK na KKN.