Witam wszystkich

ostatnio zauważyłem ze jak się rozpędzam na dowolnym biegu (ale to przeważnie 3 lub 4) tak do 5000 obrotów, po czym przerzucam na bieg jałowy, spadające obroty silnika potrafią sięgnąć nawet do 300-400 ob./min, po czym podskakują z powrotem do normy, czyli standardowe 800 - 900 ob/min. Dalej silnik pracuje równo... bez zarzutu... ale im większe obroty tym co raz niżej potrafi spaść strzałka obrotomierza po przełączaniu się na bieg jałowy....

może ktoś już miał styczność z podobną sytuacją? moim zdanie to może być wina przepływomierza... ale nie wiem jak go można sprawdzić.. chyba że przeczyścić kwasem i zamontować z powrotem... ale po demontażu zauważyłem ciekawą rzecz... że chyba brakuje w nim (przepływomierze) tranzystorka... tak jak na zdjęciu... czy to po prostu taki model? Załącznik 8051Załącznik 8050