Cześć wszystkim!
Słuchajcie, potrzebuję porady, może ktoś będzie miał jakiś pomysł. Za jakiś czas będę chciał zmienić w aucie sprężyny, a na moje stare mam już wstępnie kupca. Zwróciłem jednak uwagę na to, że przednie sprężyny posiadają w kilku miejscach trochę naruszoną powierzchnię lakieru i delikatnie zaczynają rdzewieć. Mechanik, który je oglądał powiedział, że nie warto się tym przejmować, gdyż po tylu latach to standard. Chciałbym jednak po zdjęciu z auta oczyścić je i zabezpieczyć czymś przed korozją. Czy myślicie że taka masa bitumiczna w sprayu będzie do tego odpowiednia? Czy jest jakiś inny sposób zabezpieczenia sprężyn, żeby posłużyły jeszcze trochę i wyglądały przyzwoicie?

Z góry dzięki za wszelkie pomysły. Pozdrawiam!