Dzwonilem do UNITRONIC koszt takiej zabawy 1700 zł, mowil ze przyrost mocy rzedu 20 %. mam pytanie czy warto sie bawic czy lepiej te pieniadze wlozyc w co innego ? chodzi mi o to czy po pierwsze po pary tys. km silnik albo cos sie przez to nie rozleci a po II czy przyrost mocy jest realny czy moze wynika z psychicznego odczucia czyli efektu PLACEBO czlowiek mysli ze ma wiecej mocy i wydaje mu sie ze rzeczywiscie tak jest...

ps. koszt 1700 zl z wjazdem na hamownie przed i po operacji..