Ja nigdy nie wkładam koryt z gumy. Tanie a niezłe dywaniki z allegro są dobrym rozwiązaniem. Już nie mówię, ze schludniejsze, to i parowanie z nich lepsze, więc szybciej wysychaja. W korytkach woda stoi-beznadzieja. Oczywiście z tyłu też są, a nóż trafi się grupa fajnych autostopowiczek :P. Po lecie i zimie (seezon), o ile coś im dolega - wychodzi w praniu- wyrzucam i kupuję nowy komplecik.