Dokładnie, naprodukujesz sobie kilometrów do tankowania na fisie jadąc oszczędnie i potem wystarczy mocniejszy zryw i oszczędności mieszają się w cyl. z powietrzem, zaś potem wydostają się wydechem rozchodząc się w atmosferze
Dokładnie, naprodukujesz sobie kilometrów do tankowania na fisie jadąc oszczędnie i potem wystarczy mocniejszy zryw i oszczędności mieszają się w cyl. z powietrzem, zaś potem wydostają się wydechem rozchodząc się w atmosferze
Znowu TT znowu Cabriolet
Czasem mnie wkurza 3,2 ze spalaniem i mysle jakby to bylo z 2,0....po czym uruchamiam silnik i jak tylko go uslysze to kasuje swoje poprzednie mysli
Hmmm kurde nie wiem, mi się wydaje, że serio bardzo dużo kilometrów robię na baku, czasami jestem zaskoczony tym jak dużo.
Więc jesteś wyjątkiem potwierdzającym regułęZamieszczone przez Elor
Zawsze można powiedzieć, cena paliwa mnie nie interesuje i tak zawsze zalewam za 50 złotych
Nie jestem zupą pomidową żeby mnie wszyscy lubili
Na pewno więcej zrobisz niż Mk2 bo masz większy bak o 10L.
Seriously??? LOL
ehh duzo palą te wasze wielkkogarowe TITI. Moje 2.0 to ostatnio rekord zrobiło 5,8L/100km pb99+ nie przekraczajac 90
Cel jest tylko jeden - najlepiej grające TT na świecie!
Z takim spalaniem kolego to Ty już możesz w "wyścigu na kropelce startować"ehh duzo palą te wasze wielkkogarowe TITI. Moje 2.0 to ostatnio rekord zrobiło 5,8L/100km pb99+ nie przekraczajac 90
Nie jestem zupą pomidową żeby mnie wszyscy lubili
Zamontuje się LPG i będzie gitehh duzo palą te wasze wielkkogarowe TITI. Moje 2.0 to ostatnio rekord zrobiło 5,8L/100km pb99+ nie przekraczajac 90
Od wczoraj wieczora zacząłem jeździć podług wartości na znakach... bardzo blisko już mi się zrobiło więc odpuściłem. Panowie w białych czapkach wyskoczywszy zza tablicy przy drodze, pokazali lizak i werdykt ogłosili "ten points" jako, że padł im rekord wieczoru. Żadnego domu w okolicy, dwa pasy w jednym kierunku a tam "50"... kurrrrr...
Średnia spalania spada zatem od teraz...
Ostatnio edytowane przez Tomek69N ; 31-08-2014 o 15:42
Czy to możliwe, że mi pali 14.5l w mieście przy jeździe nie przekraczającej 80 i czasami mocniejszym "depnięciu"?
Przy obecnych korkach w Łodzi to bardzo możliwe. Jak jadę przez centrum to potrafi mi spalić do 15 litrów. Wiadomo korek, trochę wolnego więc się mocniej przyspieszy a potem znowu korek i tak w kółko
U mnie wygląda następująco:
- jazda mieszana z przewagą jazdy podmiejskiej (trasa ok 45 km)
5,3 l - rekord trasy, ale jedne światła i spalanie było by większe
6,7 l - wartość powtarzalna przy spokojnej jeździe, uważam za optimum
7,5-8 l - wartość maksymalna przy jeździe bardzo dynamicznej
- miasto
10 l - standard, spada po wjechaniu na arterie miejskie
20 l - rekord na trasie 3 km stania w korku
- trasa
<6l - spokojna jazda przepisowa na dłuższych trasach (ok. 300 km) na drogach krajowych
6-6,5 l - spokojna jazda z dynamicznym wyprzedzaniem jazda na drogach krajowych (przelotowo 100 km/h z wyprzedzaniem i skokami prędkości na długich trasach)
8 l - jazda na autostradzie z elementem dróg krajowych
Średnio dla ok. 7.000 km spalanie wyszło 7.1 km.
Pozdrawiam,
FockeWulf
PS. Wartości odczytane z FIS - nie weryfikowałem poprawności wartości wyświetlanych z rzeczywistym stanem.
Ja dodam że wartości z fis w TT są najbardziej zbliżone do rzeczywistych spośród aut którymi jeździłem. Rozbieżności są niewielkie rzędu 0,1-0,3 L na 100 km co uważam za dobry wynik.
Bak w TT 8J 2.0T FSI ma 55 litrów w tym 5 litrów rezerwy?
Rezerwa zapala się jak jest ok 5 litrów w baku czy inaczej?
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
