1. Z tego co czytalem jest to sprawa raczej indywidualna i moze sie udac wyregulowac. Wiec nikt ci nie powie na 100%, jedyne wyjscie to pojechac na zbieznosc.

2. Tu za bardzo nie wiem, ale wydaje mi sie troche dziwne ze nie wymienil gumy z lozyskiem bo to sie robi przy wymianie amorka, pozniej nawet jesli teraz jest ok, to skasuje cie za sama robite tyle ile jest warta ta guma i lozysko.

Moze trzeszcza gumy na stabilizatorze. Gregor mowil mi ze zamienniki tak lubia i warto kupic oryginalne.