tak auto jest już u właściciela kilka tyg a fakt stało dosyć długo, a to zmiana planów a to coś a to turbo nie pasuje itp i tak się zeszło ale ważne ,że już wreszcie jeździ
A z ciekawostek które ostatnio bardzo mnie cieszą to zakup porządnej spawarki TIG z opcjami AC/DC i MMA .
Zacząłem z grubej rury czyli od razu zabrałem się za spawanie aluminium co jest podobno najtrudniejsze. Ku mojemu zaskoczeniu idzie całkiem nieźle a po wyspawaniu 50 atm argonu z 50 litrowej butli opanowałem spawanie aluminiowych rurek cienkościennych na takim poziomie:

Bardzo mnie to cieszy bo do tej pory musiałem się prosić okolicznego spawacza albo zasuwać 40km albo co lepsze wysyłać to do Bydgoszczy a teraz wszystko już mogę tworzyć samemu. W dodatku w środku rurki niema żadnych glutów co było bardzo często spotykane u miejscowego "mgyvera" . Gościu smarkał dużym prądem i robił za duże przetopy a na moje sugestie nie reagował bo i tak robił po swojemu. Teraz orurowania będzie można tworzyć szybciej i lepiej bo mi zależy aby spawy były jak najładniejsze i gładkie w środku a nie tylko aby posmarkać i oddać Powtarzalność takich spawów jest bardzo wysoka już także to nie jest tak ,że raz się uda lub nie bo wszystkie wychodzą już takie same
Poza tym moja przygoda z TIG zaczęła się kilka dni temu i mam dopiero wyspawane na tym sprzęcie maks kilkanaście godzin dlatego liczę ,że spawy bedą coraz bardziej estetyczne Zwlekałem z zakupem tej spawarki dosyć długo ale już wiem ,że warto było bo to zupełnie inna robota .